Klienci chętnie wracają do zakupów w centrach handlowych
Nie da się ukryć, że handel e-commerce ma wiele korzyści. Szybkie zakupy bez wychodzenia z domu to marzenie dla wielu. Wystarczy połączenie internetowe i chwila, by sfinalizować transakcję. Mimo to galerie handlowe nadal utrzymują swoją pozycję na rynku. Po chwilowej zapaści spowodowanej pandemią Covid-19 oraz tzw. lockdownami klienci wracają do centrów i parków handlowych. Jak wygląda ta sytuacja obecnie? Wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu.
Pandemia... i po pandemii - jak wpłynął Covid-19 na centra handlowe?
Pandemia COVID-19 bezprecedensowo wpłynęła na światową gospodarkę i codzienne życie ludzi. Doświadczenie lockdownów oraz braku klientów, a więc i zysku skłoniło branżę handlową do przemyślenia i wdrożenia nowych strategii w celu zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu swoich klientów.
Jednakże, w miarę jak świat zaczął stopniowo wracać do normalności, a obostrzenia zostały złagodzone, konsumenci ponownie zaczęli odwiedzać centra handlowe, tym razem z nowym poczuciem pewności, że ich bezpieczeństwo jest traktowane z najwyższą powagą. Ta zmiana nie tylko odzwierciedla adaptacyjność i odporność branży handlowej, ale również wskazuje na głęboko zakorzenione ludzkie potrzeby społecznych interakcji i fizycznego doświadczania zakupów.
Nowe środki bezpieczeństwa stały się elementem codziennej operacyjności centrów handlowych, ale równie ważna stała się komunikacja tych działań do klientów. Informowanie o środkach bezpieczeństwa, nowych usługach takich jak zakupy bezdotykowe, czy specjalne godziny otwarcia dla osób szczególnie narażonych, zbudowało dodatkową warstwę zaufania. Klienci docenili te wysiłki, co przełożyło się na ich chęć powrotu do zakupów stacjonarnych.
Ponowne zainteresowanie sklepami stacjonarnymi
Pomimo olbrzymiego boomu na zakupy internetowe wciąż większość ubrań nadal jest sprzedawana w sklepach stacjonarnych. Podobnie wygląda kwestia zakupów spożywczych. Konsumenci nadal chcą dotknąć, zobaczyć "na żywo" dany produkt. Zainteresowanie zakupami stacjonarnymi to trend odwrotny do tego, który można było zaobserwować w latach 2020 i 2021. Wówczas niejako wymuszone było przejście do zakupów w sieci ze względu na zamknięcie lokali, ale również kwestie bezpieczeństwa. Jednak jak już napisaliśmy wcześniej - to się zmienia.
Według raportu Financial Times od czasu zakończenia pandemii Covid-19, konsumenci w Wielkiej Brytanii ponownie wrócili do sklepów stacjonarnych. Wielkie marki, które dotychczas działały w branży e-commerce, musiały zmagać się z licznymi wyzwaniami. Należały do nich kwestie logistyczne, konkurencja ze strony bardzo tanich azjatyckich rywali czy rosnące koszta. Podobny trend można zauważyć również w polskim społeczeństwie.
Wstępne prognozy sugerują, że wzrost popularności kanałów online może być stosunkowo powolny nie tylko w naszym kraju, ale również innych państwach Europy. Dopiero za 4-5 lat może (ale nie musi) osiągnąć poziom szczytu z 2021 roku. Wzrost udziału kanałów online w sprzedaży, nie będzie równoznaczny ze spowolnieniem handlu tradycyjnego.
„Obserwujemy przywracanie równowagi pomiędzy kanałami internetowymi i stacjonarnymi” **– skonkludowała Tamara Sender Ceron, analityk handlu detalicznego odzieżą w Mintel. **
Sprzedawcy muszą teraz odpowiedzieć sobie na pytanie, który kanał będzie bardziej zyskowny i które transakcje traktować priorytetowo. Wiele brandów łączy działalność stacjonarną z e-commerce. Jak sami przyznają, nie chcą koniecznie odwracać się od fizycznych sklepów, ponieważ ich sytuacja na ten moment wydaje się co najmniej stabilna.
Pokolenie Z - w pogoni za młodymi ludźmi
Generacja Z oraz w pewnym stopniu Milenialsi to dwa pokolenia, które mają wpływ na działania wielkich marek. Generacja Z, będąca pierwszym pokoleniem wychowanym w erze cyfrowej, jest wyjątkowo zróżnicowana w swoich preferencjach zakupowych oraz sposobach interakcji z markami. Sender Ceron, dyrektor Shopify, uważa, że sytuacja nie jest jednoznaczna. Młodzi używają smartfonów do porównywania cen czy sprawdzania dostępności towaru w sklepie.
Wielokanałowość sprzedaży oznacza nie tylko obecność w tradycyjnych sklepach stacjonarnych, ale również aktywność online, w tym w sklepach internetowych, na platformach społecznościowych czy nawet w aplikacjach mobilnych. Dla przedstawicieli generacji Z ważne jest, aby mieć możliwość dokonywania zakupów zgodnie z własnymi preferencjami i potrzebami, bez ograniczania się do jednego konkretnego kanału.
Zmienia się narracja dotycząca handlu stacjonarnego. Wbrew pozorom ten sektor wcale nie umiera, a wręcz przeciwnie... ma się bardzo dobrze. Co będzie dalej? Zobaczymy!
Mogą Cię zainteresować...
Wybrane aktualności z rynku, raporty oraz zestawienia
września 03, 2024
września 04, 2024
Raporty
kwietnia 03, 2024